Targi Silesia TSL Expo w Sosnowcu
14.04.2011.

Bilety:

Relacja:

W dniach 14-15 kwietnia w hali targowej Expo Silesia w Sosnowcu odbyła się druga edycja targów transportu, spedycji i logistyki, tym razem pod wspólną nazwą Silesia TSL Expo. Podobnie jak w ubiegłym roku postanowiłem się tam wybrać, lecz tym razem w pierwszy dzień targów. Na kędzierzyńskim dworcu zjawiam się po 8, zakupuję bilet a następnie na peronie 4 spotykam się z kol. Bartkiem (bartii_nysa). Wspólnie jedziemy pociągiem regio do Gliwic, gdzie mamy przesiadkę na regio do Katowic. Po drodze łapiemy plecy, bo chyba jakiś towar zdefektował i ruch odbywa się po jednym torze. W Katowicach mamy pół godziny czekania na pociąg do Częstochowy (spodziewamy się jednak, że też będzie opóźniony) więc oglądamy sobie remont dworca. Aktualnie robiony jest peron 1. W tunelu przy wejściu na pozostałe perony pojawiły się windy dla niepełnosprawnych. Kasy Przewozów Regionalnych znajdują się w osobnym budynku znajdującym się koło wyjścia z dworca, którym idzie się m.in. na peron 5. Fotki z Katowic:


Regio do Częstochowy tak jak się spodziewaliśmy również jest splecowane, więc wcześniej zjawia się pociąg Tychy Miasto - Sosnowiec Gł.:


Jedziemy nim do stacji końcowej:


Zakupujemy bilety na powrót oraz bilety KZK GOP i autobusem linii 811 jedziemy do hali targowej. Zwiedzanie rozpoczynamy od bocznicy, na której w tym roku można oglądać pojazd techniczny PKP PLK, lokomotywę Kolei Czeskich oraz elfa Kolei Śląskich. Największe zainteresowanie wzbudza oczywiście elf. My również oglądamy go sobie dokładnie włącznie z kabiną. W trakcie oglądania dołączają do nas kol. Tomek i kol. Sebastian. Fotki z bocznicy:


Następnie przechodzimy do hali. Najpierw udajemy się na stoisko Stowarzyszenia Hobbystów Kolejowych, które prowadzi oczywiście WARS-ik:


Zaraz obok jest stoisko Rynku Kolejowego, gdzie można poczęstować się darmowym numerem:


Gazety schodzą jak świeże bułeczki. Kolejnym stoiskiem, które odwiedzamy jest PIXEL, na którym można obejrzeć różnego rodzaju wyświetlacze i tablice:


Na przeciwko młode ładne dziewczyny promują akcję "Tiry na tory". Można podpisać petycję oraz pobrać naklejki z logo akcji:


Następna w kolejce: PKP Informatyka. Tutaj bardzo fajna rzecz, można pobawić się terminalami do wystawiania biletów. Na stanie: SKM Trójmiasto oraz prestiżowa spółeczka. Pan ze stoiska odpowiada na wszystkie nasze pytania oraz przeprowadza z nami krótkie, ale dużo dające szkolenie z wystawiania biletów, realizacji płatności kartą, skanowania biletów itp. Był bardzo zdziwiony faktem iż znamy kody niektórych stacji. :) Nie omieszkałem wystawić sobie kilku biletów w tym biletu na EIC z Kałów do Męcikału oczywiście z opłatą za wypisanie. :P :


Na stoisku Polskiego Wydawnictwa Transportowego można pobrać bezpłatny numer Gazety Transportowej oraz zamówić jej prenumeratę, są też w sprzedaży słowniki transportowe:


Na stoisku czasopisma "Infrastruktura transportu" również można pobrać bezpłatne numery czasopisma, które podobnie jak "Rynek kolejowy" rozchodzą się jak świeże bułeczki:


Na stoisku PKP Cargo, które jest jednocześnie kawiarenką można zaopatrzyć się w piłeczki. Ciekawe do czego mają służyć, czyżby do rzucania w tych, którzy tak nieudolnie rozpieprzają naszą polską kolej ? :


Na stoisku Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego można obejrzeć pokaz udzielania pierwszej pomocy:


Ciekawą ekspozycję ma również Katedra Transportu Szynowego Politechniki Śląskiej:


Fotki pozostałych stoisk:


Zabrakło mi w tym roku stoisk PKP PLK oraz Przewozów Regionalnych, gdzie też można było w zeszłym roku zgarnąć coś fajnego. Następnie udajemy się we trójkę (kol. Sebastian opuścił nas wcześniej) na przystanek i 811-ką powracamy na dworzec. Szybko biegniemy i dzięki temu łapiemy jeszcze regio do Tychów Miasta, którym podjeżdżamy do Katowic. Tam dłuższa chwila czekania i wsiadamy w regio z Częstochowy do Gliwic. Tylko jeden kibel, więc musimy zadowolić się miejscem stojącym aż do samych Gliwic. Tam rozstajemy się z kol. Tomkiem i wsiadamy z Bartkiem w regio do Wrocławia, a dla nas do Kędzierzyna. W Kędzierzynie Bartek przesiada się na szynobus do Nysy, a ja udaję się do domu.