Kędzierzyn-Opole-Wrocław-Kamieniec Ząbkowicki-Nysa-Kędzierzyn
26.11.2005.





26 listopada 2005 postanowiłem przejechać się trasą Kędzierzyn-Wrocław-Kamieniec Ząbkowicki - Kędzierzyn. Celem było zaliczenie odcinka Wrocław-Kamieniec, bo jeszcze nim nie jechałem. Dzień wcześnie zaopatrzyłem się w bilet z Kędzierzyna do Kamieńca. Kupowałem jak zwykle w kasie PKP IC, ale już nie z terminalu KURS 90 tylko z nowego, który właśnie został uruchomiony w kędzierzyńskiej kasie. Następnego dnia zjawiam się na peronie tuż przed 7:00. Wjeżdża właśnie osobowy z Opola, jednocześnie podstawiając się jako osobowy do Wrocławia. Zajmuję miejsce i czekam na odjazd, który ma nastąpić o godzinie 7:02. Nadchodzi 7:02 i nic...., 7:05 dalej nic..., 7:10... to samo. Pomału zaczynam się denerwowac. W końcu gdzieś tak o 7:13 ruszamy. Nie mam pojęcia czym mogło być spowodowane opóźnienie, ponieważ pociąg nie czekał na żadne skomunikowanie. Skład dosyć mocno zapełniony, do Opola jazda monotonna. W Opolu wysiada większość pasażerów, ale skład nie zapełnia się na nowo jak to z reguły bywa, tylko zostaje pustawy i tak odjeżdża w kierunku Wrocławia. Jazda z Opola do Wrocławia również monotonna, wielu podrożnych przysypia. Do Wrocławia przybywamy o opóźnieniem 15 minut. Szybko udaję się do kasy agencyjnej zakupić bilet powrotny z Kamieńca do Kędzierzyna, a następnie udaję się na peron 4, gdzie właśnie wjechała SZKLARKA z Poznania do Kłodzka z EU07 460 na czele. Skład pociągu L + 2 + 2 + 1 + 2 . Standard wagonów nienajgroszy, zapełnienie duże, ale każdy ma gdzie siedzieć. Ruszamy punktualnie. Prędkość na odcinku Wrocław-Kamieniec jest całkiem przyzwoita. Pierwszym postoje jest Strzelin, gdzie wysiada grupka ludzi. Od Strzelina lina robi się jednotorowa. Następne stacje to Biały Kościół, Henryków gdzie stoi brutto z helmutem na czele i Ziębice. Im bliżej Kamieńca tym widoczki stają się ciekawsze, na horyzoncie pojawiają się góry. W czasie kontroli biletów dostrzegam, że nie jestem jedyną osobą, która będzie przesiadać się w Kamieńcu na pociąg do Kędzierzyna. Po lewej stronie widzimy dwutorową magistralę podsudecką Kędzierzyn-Legnica, która łączy się z naszą linią i tym samym wjeżdżamy na stację Kamieniec Ząbkowicki. Ku mojej uciesze w peronach stoi SA106 011, którego z początku nie dostrzegam bo zasłania mi go SZKLARKA. Najpierw jednak udaję się sfocić budynek stacji oraz lokomotywy w towarowej części stacji. Następnie w peronach obfacam ze wszystkivh stron SA106 011, a potem udaję się na peron 2, gdzie ma wjechać pociąg do Wrocławia i szynobus z Nysy. Jako pociąg Międzylesie-Wrocław przyjeżdża EN71 034, którego oczywiście fotografuję. Chwilę później wjeżdża SA103 004, jako pociąg osobowy z Nysy, błędnie zapowiedziany jako pociąg z Kędzierzyna (na odcinku Kędzierzyn-Nysa kursuje od poniedziałku do piątku). Po sfoceniu obu szynobusów zajmuję miejsce w SA103 004. Konduktor wita nas i od razu przeprasza, bo nawaliło ogrzewanie... ;-/ Tak więc siedzimy w kurtkach. Odjazd punktualny, zapełnienie duże. Bardzo przyjemnie jedzie się szynobusikiem z PESY na trasie Kamieniec-Kędzierzyn ;-) Na każdej stacyjce niewielka wymiana pasażerów, ktoś wsiada, ktoś wysiada. W Nysie oczywiście trochę większa. Zatrzymujemy się tylko na większych stacyjkach bo to jest pociąg przyspieszony. Z Prudniku wsiada spora grupa młodzieży, tak więc do samego Kędzierzyna jest już tłok. Na odcinku Twardawa - Kędzierzyn Koźle Zach. jeden tor jest nieczynny i zarośnięty od czasu jak został zniszczony przez powódź w 1997 roku. Tuż przed posterunkiem odgałęźnym Żabieniec mijamy się z SA103 003, który jedzie jako osobówka do Nysy. Na końcową stację wjeżdżamy puktualnie i tak kończy się moja udana przejażdżka. ;-)



Zdjęcia z wycieczki